Witów – wieś położona u podnóża Tatr Zachodnich, w województwie małopolskim, w powiecie tatrzańskim, w sąsiedztwie z Chochołowem.
Początkowo miejscowość miała nosić nazwę Zygmuntowo, na cześć króla Zygmunta III Wazy. Ostatecznie nazwę zaczerpnęła od swego założyciela, starosty Stanisława Witowskiego, zasłużonego w działalności kolonizacji Podhala.
„(…) jeszcze pokaźna ilość wsi w ciągu lat 9 przez Witowskiego założonych. Należą do nich, nie mówiąc o innych, Dzianisz, założony w r. 1619, Witów —pierwotnie miało być miasteczko Zygmuntowo — i obchodzące nas tu przedewszystkiem Poronin, Olcza i Zakopane”. Źródło: Rocznik Podhalański; Zakopane – Kraków 1914-1921.
Dobra czarnodunajeckie
Od 1770 roku Witów znajdował się pod panowaniem austriackim, a po podziale na sekcje wystawiony był na sprzedaż, w ramach „dominium Czarny Dunajec”. Dobra czarnodunajeckie obejmowały Witów, Ciche, Chochołów, Czarny Dunajec, Dzianisz, Podczerwone i Wróblówkę. Posiadłość ziemską kupił w 1819 r. Jan Pajączkowski.
Górale, chcąc uniezależnić się od dworu i powiększyć swe grunty, postanowili odkupić dobra dworskie od Pajączkowskiego, poprzez swego pełnomocnika ks. Józefa Szczurkowskiego. Po transakcji ksiądz poczuł się jednak właścicielem i ziemi i chłopów. Rozpoczęły się procesy w sądach, które łącznie trwały aż 43 lata.
Najkrwawszym wydarzeniem tych sporów była zbrodnia dokonana w Witowie, w maju 1831 r. Nabywszy podstępnie za pieniądze chłopów chochołowskich ziemie czarnodunajeckie, baron Kajetan Borowski, zaczął represjonować mieszkańców. A procesy wytaczane przeciwko baronowi powodowały jeszcze większe prześladowania miejscowej ludności. Gdy pewnego dnia górale, wbrew zakazowi, popędzili swoje bydło i owce na swoje tatrzańskie polany, baron ukarał ich strzelając do górali i bydła. W Witowie znajduje się krzyż upamiętniający dwóch mieszkańców, którzy zginęli podczas tego krwawego wydarzenia.
Borowski przedstawił w swej skardze zbrojny atak jako przeciwdziałanie akcji buntowniczej chłopów, chcących ruszyć na pomoc powstańcom w Królestwie. Władze austriackie przysłały dwie kompanie wojska, które wymierzyły chłopom, uwięzionym przedtem przez Borowskiego, od 80 do 100 kijów.
Proces o dobra ziemskie i lasy skończył się uznaniem praw górali. Ta forma własności przetrwała do dziś, w postaci Wspólnoty Leśnej Uprawnionych 8 Wsi z siedzibą w Witowie.
W 1846r. witowianie uczestniczyli w Powstaniu Chochołowskim. Było to zbrojne wystąpienie lokalnej ludności przeciw władzy austriackiej. Powstanie trwało trzy dni i zakończyło się klęską powstańców.
Migracje zarobkowe
Miejscowi górale zajmowi się głównie pasterstwem, z czego nie łatwo było się utrzymać. Część osób znalazła zatrudnienie przy wyrębie drewna, część zakładzie hutniczym w Zakopanem. Wielu młodych musiało również szukać pracy z dala od rodzinnych stron, np. Spisz, Orawa, Królestwo Polskie, a także południowa części królestwa węgierskiego. Pod koniec dziewiętnastego stulecia rozpoczęła się emigracja do Stanów Zjednoczonych, a później do Kanady. W Chicago funkcjonuje Koło Związku Podhalan nr 27 Witów. Pierwsze zebranie odbyło się w 1973 roku, a pierwszym prezesem koła został Stanisław Szymusiak.
Góralska sztuka
Podhalańscy górale byli doskonałymi cieślami i artystami, którzy to nawet drobne przedmioty codziennego użytku kunsztownie ozdabiali. Odcięci górami od zewnętrznych wpływów, przez lata samodzielnie zaspokajając swe codzienne potrzeby, wypracowali własną kulturę i sztukę. Każde krzesło, stół, skrzynia, ciupaga, łyżnik, strój, były malowane, rzeźbione lub wyszywane. Dominowały motywy roślinne. W Witowie chętnie używanym motywem był widłak.
Witowskie chaty zasadniczo niczym się nie różniły. Miały wysokie dachy, kryte gontami, czasem deskami. Przez szerokie drzwi wchodził się do ciemnej wąskiej sieni, które po jednej stronie prowadziły do czarnej, a po drugiej do białej izby. Izba czarna była jednocześnie kuchnią i przez dym była dość zakopcona. Przez izbę biegła długa belka, tzw. sosrąb.
„Na nim umieszcza się oprócz tajemniczego znaczenia gwiazdy środkowej (słońca), imiona Jezusa i Marji, krzyże, datę powstania budynku, nazwiska fundatora i budarza, zaklęcia i życzenia dla domowników”.
Domy budowane były wzdłuż drogi, frontem do południa. Najczęściej zdobionymi częściami były szczyty domówi i drzwi. Niestety wiele domów oraz przedmiotów dawnej sztuki ludowej bezpowrotnie utracono.
„(…) stare domy bywają rozbierane i na ich miejsce budują się nowe, jak to miałem sposobność przekonać się naocznie w Witowie w roku 1914. (…) Przedmioty użytkowe obecnie wszędzie kupić można, nie warto ich więc robić w domu i na zdobieniu ich czas tracić. Siekier ani ciupag już nie wyrabiają górale, bo fabryczne są tańsze i lepsze. Dawne obrazki święte malowane na szkle, a tyle posiadające charakteru, wyrugowane zostały przez jarmarczne obrazki niemieckie, o zbójnickich obrazkach nie ma co i mówić, bo te księża kazali niszczyć a i sami rozbijali je krzyżem w chałupach.
Pozostaje jeszcze budownictwo, a i to gwałtownie się zmienia, wobec zmienionych warunków i wymagań. W Zakopanem i okolicy najbliższej buduje się pretensjonalne domy w „stylu zakopiańskim”, nastroszone przybudówkami, werandami, dymnikami. Dawna prostota chaty góralskiej znika, piękny stosunek zrębu do dachu uległ zatraciu, miejsce gontów zajęła wstrętna blacha lub eternit w obrzydliwe wzory układany.
To będzie się posuwało dalej, bo teraz i do wsi zapadłych, o których istnieniu nikt dawniej nie wiedział, zjeżdżają letnicy, dla których trzeba i domy odpowiednio budować. Zakopane wskazuje, jakie one być nie powinny”.
Turystyka
Jeszcze przed wojną Witów stał się wsią turystyczną. Powstawały schroniska, organizowano zawody narciarskie.
„Witów który przywitał nas nieznośnemi śnieżycami, stał się wkrótce dla nas, wbrew oczekiwaniu, najprzyjemniejszem miejscem pod słońcem. (…) naogół jednak wszyscy czuli się doskonale z różnych zresztą powodów, których było bardzo wiele. Codzienne wycieczki narciarskie w najbliższe okolice dostarczały każdemu może najwięcej pięknych i trwałych wrażeń. (…) Inni znów majaczą jeszcze o swoich wędrówkach, po starych witowskich chatach, o obrazkach na szkle, ale równie nie rzadko o pięknych góralkach…” Źródło: z pisma uczniów Państwowego Gimnazjum Polskiego w Bielsku; Bielsko, luty 1935 r.
Do dziś Witów jest rajem wśród entuzjastów białego szaleństwa. Narciarze i snowboardziści znajdą tu kilka świetnie przygotowanych ośrodków narciarskich, najbardziej znanym jest kompleks Witów-Ski. Fani quadów i skuterów śnieżnych mogą w Witowie skorzystać z usług Witów eXtreme . W swej ofercie mają ponad 300 kilometrów tras o bardzo różnym stopniu trudności. Organizują wyprawy zarówno dla klientów indywidualnych jak i grupowych. Po białych szaleństwach można ogrzać się w basenach termalnych w pobliskich Orawicach (Słowacja) oraz Chochołowie.
Parafia w Witowie
Przez wiele lat w Witowie nie było kościoła. Starania o zgodę na jego budowę u władz austriackich trwały przez 9 lat. Zanim powstał kościół jak podaje Stanisław Barabasz, w Witowie funkcjonowały dwie dzwonnice.
„W Witowie nie było kościoła, który dopiero niedawno powstał, zbudowano więc we wsi dwie dzwonnice, w których dzwoniono na południe i na Anioł Pański wieczorem”.
We wsi pozostała jedna dzwonnica. Ma kształt smukłej piramidy, nad którą znajduje się pionowa czworoboczna wieżyczka z okienkami. Druga dzwonnica znajdowała się na krańcu wsi od strony Kościelisk. Była takiej samej konstrukcji i o podobnym, lecz smuklejszym kształcie. Rozebrano ją w 1920 roku.
Plan budowy kościoła opracował Jan Tarczałowicz z Zakopanego, a budowę rozpoczęto w 1910r. Ziemię pod budowę kościoła, jak też materiały budowlane, fundusze oraz wszelką pomoc przy budowie ofiarowali mieszkańcy Witowa. W 1912 r. kościół poświęcił ks. Piotr Krawczyński, dziekan nowotarski pełniący funkcję proboszcza w Ludźmierzu. Opiekę nad kościołem sprawowali księża parafii Chochołów.
W czerwcu 1953r. do Witowa przybyli Salezjanie. Pierwszym duszpasterzem był przybyły ze Szczyrku, ks. Bronisław Szymański, który objął opieką duszpasterską wieś. Parafię erygował w 1985 r. ks. kardynał Franciszek Macharski.
W latach 70. XX w. Witowo połączono z Kościeliskiem, Dzianiszem i Chochołowem, tworząc gminę Kościelisko-Witów. Siedzibą władz gminy był Witów. Gmina została zniesiona w 77 roku i do 1994 roku Witów znalazł się w obrębie gminy tatrzańskiej. W 2021 roku wieś liczyła 1 714 mieszkańców. W latach 1998-2021 liczba ta wzrosła o blisko 14 proc.
Źródła:
- Zabytki Sztuki w Polsce; Inwentarz Topograficzny; Część III, Powiat Nowotarski; Dr Tadeusz Szydłowski; Warszawa 1938 r;
- Sztuka Ludowa na Podhalu, Część III Witów, Stanisław Barabasz Lwów-Warszawa: Książnica-Atlas, 1930;
- Echo Witowa; pismo uczniów Państwowego Gimnazjum Polskiego w Bielsku; Bielsko, luty 1935 r;
- Rocznik Podhalański; Zakopane – Kraków 1914-1921;
- witow.sdb.org.pl
Dodaj komentarz na Facebooku