Berżniki – pierwsze miasto na Suwalszczyźnie

P1200262

Berżniki to niewielka gminna wieś położona w województwie podlaskim, w powiecie sejneńskim, na Pojezierzu Suwalskim.

Nazwa miejscowości, początkowo brzmiąca „Berzniki”, jest według językoznawców pochodzenia jaćwieskiego i wywodzi się od słowa oznaczającego brzozę (berzas). Pierwszymi osadnikami byli Litwini, Rusini spod Grodna oraz Polacy. W 1524 r. podkomorzy wielki litewski, Mikołaj Jurewicz Pac założył tu dwór i przyporządkował mu obszar lasów, nazwany Puszczą Berżnicką. Wybudował też drewniany kościół.

Królewskie miasto

Po śmierci Paca, na przełomie lat 1545−1546, osadę przejęła pod bezpośredni zarząd królowa Bona, nadając jej prawa miejskie. Było to pierwsze miasto założone na Suwalszczyźnie. We dworze mieszkał urzędnik królewski, a przez kolejne 200 lat starostowie Berżnik. Obok dworu mieściły się zabudowania folwarczne, ogrody oraz cegielnia. Pomiędzy kościołem i dworem funkcjonował młyn wodny. W 1560 r. w Berżnikach było 70 domów, działali liczni rzemieślnicy, wśród nich piekarze, szewcy, krawiec, garbarz, kowal i garncarz. Było to typowe kresowe miasteczko, w którym mieszkali Polacy, Litwini, Rusini, Tatarzy i Żydzi. Źródło: Ks. Wojciech Guzewicz, Berżniki jako ośrodek kościelny na Sejneńszczyźnie.

Trudne czasy

Rozwój Berżnik zatrzymały wojny szwedzkie. Po dworze pozostały jedynie piwnice. Zrujnowano kościół, młyn i browar. W rozwoju miasta nie pomogły również rządy starosty Adama Sempkowskiego, piastującego to stanowisko od 1645 roku. Zmuszał on mieszczan aby mu usługiwali na wielu płaszczyznach. Dopuścił się nawet zamordowania proboszcza Piotra Trochańskiego oraz zrabowania dóbr jakie znajdowały się na plebani. Również jego następca, syn Kazimierz okazał się złym zarządcą. Prawdopodobnie zachował się list Jana III Sobieskiego, w którym upomina on Sempkowskich, aby obniżyli czynsze, nie zabierali mieszczanom ich działek, nie bili ich przy pracy i nie zmuszali do prac na swoim folwarku. W liście gani też starostów za zranienie nożem miejskiego kowala.

Kolejną tragedią dla mieszkańców było pojawienie się zarazy w 1710 r. Blisko sto lat później władze pruskie, które zajęły Suwalszczyznę w wyniku trzeciego rozbioru Polski, odebrały Berżnikom prawa miejskie, zmieniając mieszczan w chłopów.

W 1857 r. majątek berżnicki przeszedł w ręce Cyriaka Accorda z Sejn, działacza rewolucyjnego i niepodległościowego. Accord zgłosił swój akces do powstania i przyłączył się do stronnictwa „czerwonych”, pociągając za sobą okoliczną szlachtę. Piastował funkcję naczelnika województwa augustowskiego. Zagrożony aresztowaniem, wyjechał do Niemiec, gdzie działał jako agent Rządu Narodowego, organizując przerzuty broni dla powstańców przez Prusy Wschodnie. Po powstaniu majątek Berżniki został skonfiskowany przez władze carskie. W początkach XX w. był on własnością Muszyńskiego, a później Stanisława Leszczyńskiego.

Okres międzywojenny

Po I wojnie światowej wojska niemieckie okupujące Suwalszczyznę zaczęły się wycofywać. Władzę administracyjną nad powiatami augustowskim, sejneńskim i suwalskim Niemcy przekazali wojskom litewskim. Było to wbrew ustaleniom Rady Najwyższej z lipca 1919 r. Doszło więc do wybuchu powstania na Sejneńszczyźnie. Po tych wydarzeniach ostatecznie uznano linię Focha jako granicę między Polską i Litwą. Decyzji tej nie przyjęło państwo litewskie. Konflikt z Litwą zaostrzył się w momencie najazdu bolszewickiego na Polskę. Wtedy też Litwa podpisała układ z Rosją przeciwko Polsce.

Wojska niemieckie oglądają zdobyte rosyjskie karabiny maszynowe na polu bitwy pod Berżnikami (okres I wojny światowej)/ Ilustrator Kriegs-Kurier 2. Jahrgang Nr 28

Bitwa nad Niemnem trwała od 20 do 26 września. Była drugą, po sierpniowej bitwie warszawskiej, fazą polskiej kontrofensywy przeciw bolszewikom w 1920 roku. Zakończyła się polskim triumfem i zwycięstwem wojny, co zaowocowało podpisaniem traktatu pokojowego w Rydze. Jednym z epizodów bitwy był bój sejneński z Litwinami 22 i 23 września 1920 roku w okolicach Berżnik i Sejn, gdzie zginęło wielu żołnierzy.

Bój pod Berżnikami

Rankiem 22 września 1920 r. wchodzące w skład I brygady płk. Knoll-Kownackiego jednostki piechoty i kawalerii otrzymały rozkazy operacyjne do dalszego działania. Bezpośrednie natarcie na Berżniki, po wcześniejszym opanowaniu rejonu Zelwy przez 5 pp Legionów, wykonać miał 1 pp Legionów ppłk. Jana Kruszewskiego. (…) O godz. 13:00 obie grupy zgodnie z założeniami przystąpiły do działania (…)Wycofujące się oddziały litewskie stawiały jednak zacięty opór nie tylko na przedpolu, ale i we wsi, gdzie dopiero po dość ostrej walce zostały odrzucone, kierując się w swym dalszym odwrocie drogą w stronę wsi Krejwińce. Około godz. 14:30 Berżniki zostały opanowane przez I batalion 1 pp Legionów. W jego ręce wpadło 75 jeńców z broniących się tak zażarcie 4 i 5 kompanii n batalionu 5 pułku piechoty litewskiej (…)

W trakcie zmagań wojennych pod Berżnikami 1 pp Legionów poniósł znaczne straty. Łącznie było to 9 zabitych i 21 rannych oficerów i szeregowych. Na polu chwały zginęło za to dwóch wybitnych oficerów – ppor. Józef Sochański i ppor. Andrzej Wasiutyński, dowodzących w walce odpowiednio 7 i 2 kompanią piechoty”. Gajewski Marek, Bój pod Berżnikami 22 IX 1920 r. „Zeszyt Naukowy Muzeum Wojska”, 2004 r.

W 2020 r. mieszkańcy Sejneńszczyzny obchodzili 100. rocznicę bitwy niemeńskiej. Uroczystości odbyły się w Berżnikach, gdzie stoi pomnik poświęcony ofiarom bitwy. Jego odsłonięcie miało miejsce w 2001r. W 2005r. stanęły dwa kolejne pomniki, pierwszy żołnierzy litewskich, którzy zginęli w 1920r. oraz drugi osób zamordowanych w Ponarach przez hitlerowców podczas II wojny światowej. Na terenie nekropolii w Berżnikach spoczywa także ośmiu ułanów Korpusu Ochrony Pogranicza, zamordowanych w 1939 roku.

II wojna światowa

Tragicznie w dziejach Berżnik zapisała się również II wojna światowa. Pod koniec września 1939 r. pojawili się tu Rosjanie, którzy dokonali morderstw działaczy politycznych, policji i nauczycieli. Miały także miejsce deportacje na Syberię całych rodzin, podejrzanych o wrogi stosunek do władzy radzieckiej. O tragicznych losach mieszkańców mówi pomnik wzniesiony nad mogiłą 20 Polaków, w większości członków AK, powieszonych publicznie w Berżnikach przez hitlerowskich żandarmów w 1944r.

Dnia 18 maja 1944 r. w Berżnikach suwalskie gestapo dokonało publicznych egzekucji przez powieszenie 21 członków ruchu oporu. Zostały ustalone nazwiska: Piotr Szeryński, Zygmunt Sęda, Jan Majewski, Antoni Łabędzki, Edward Łabędzki, Stanisław Domalewicz, Antoni Stankiewicz, Antoni Ostrowski, Kazimierz Dudanowicz, Antoni Cieślukowski, Józef Kaszkiel, Czesław Pawłowski i Henryk Borkowski. Zwłoki zamordowanych zakopano w ubikacji szkolnej”. Źródło: Studia i materiały do dziejów Suwalszczyzny, Praca zbiorowa pod redakcją Jerzego Antoniewicza, 1965r.

Wśród powieszonych był wójt gminy Berżniki, Piotr Szyryński z Posejneli, jeden z przywódców powstania sejneńskiego przeciwko Litwinom w 1919r. Po wojnie szkoła nosiła imię Piotra Szyryńskiego. Po dokładniejszym poznaniu jego życiorysu, władze komunistyczne zmieniły patrona. Dopiero w 1994r. dawnego wójta przywrócono na patrona szkoły.

Kościół pw. Wniebowzięcia NMP

Głównym miejscem kultu ośrodka kościelnego w Berżnikach jest kościół pw. Wniebowzięcia NMP. Wybudowano go na początku XIX w. staraniem ks. Leonarda Symonowicza, ówczesnego proboszcza parafii. Świątynię zbudowano z drewna iglastego, oparto na kamiennej podmurówce i oszalowano. Wzniesiono na rzucie prostokąta, z wydzielonymi we wnętrzu: prezbiterium, zakrystią i kruchtą boczną po jego obu stronach oraz kruchtą z chórem muzycznym na piętrze. W wyposażeniu kościoła znajduje się obraz Wniebowzięcia NMP oraz obraz Chrystusa z XVIII w. Dodatkowo drewniany feretron z końca XIX w., w kształcie gotyckiej kapliczki z obustronnym obrazem namalowanym na blasze, przedstawiającym Wniebowzięcie NMP i św. Franciszka z Dzieciątkiem oraz dwa obrazy z przełomu XVIII i XIX w.: Niepokalanego Poczęcia NMP i Świętego Józefa.

Kościół i teren przykościelny otoczony został murem kamiennym. W narożach mieszczą się dwie dzwonnice i dwie kaplice. Wewnątrz kaplic znajdują się małe prostokątne wnęki na metalowe tablice upamiętniające nazwiska niektórych proboszczów parafii od XVII do drugiej połowy XIX w. Parafia dysponuje miejscami noclegowymi dla pielgrzymów i turystów. Za kościołem rozciąga się jezioro Kielig, które według legendy nazwę wzięło od kielicha. W jeziorze miał utopić się ksiądz jadący z sakramentem do chorego.

Współcześnie

W lasku przy drodze do litewskiej miejscowości Kapčiamiestis znajduje się cmentarz wojenny z okresu I wojny światowej. Spoczywa na nim 153 żołnierzy niemieckich i 358 rosyjskich.

W latach 2006 – 2007 funkcjonowało tu przejście graniczne Bereżniki-Kapčiamiestis. Dopuszczony był ruch osobowy: pieszo, konno, rowerami, motorowerami i motocyklami. 21 grudnia 2007 roku na mocy układu z Schengen przejście zostało zlikwidowane.

Obecnie mieszkańcy tej niewielkiej miejscowości utrzymują się z rolnictwa, rybołówstwa, pracują w lesie. Niektórzy zatrudnienie znaleźli w pobliskich Sejnach. Walory krajobrazowe stwarzają świetne warunki do powstawania gospodarstw agroturystycznych i ośrodków wypoczynkowych.

W 2021r. na płotach mieszkańców Berżnik zawieszona została ekspozycja zdjęć z archiwum Stefana Malinowskiego, który uwiecznił miejscowość na swoich zdjęciach.

Dodaj komentarz na Facebooku

pasek narzędzi