Żytkiejmy – dawna wieś Prus Wschodnich otoczona lasami.

Zytkiejmy 2021r.1

Żytkiejmy to wieś położona w województwie warmińsko-mazurskim, w powiecie gołdapskim, 2 km od granicy z Rosją.

Pierwsze informacje o Żytkiejmach pojawiły się w latach 1554 – 1555. Wieś założyli osadnicy z Litwy. Do 1936r. nosiła nazwę Sittkeimen. Jak czytamy w „Gołdap. Z dziejów miasta i powiatu” w tym czasie we wsi gospodarzyło siedmiu chłopów czynszowych. W roku 1597 powstała tam karczma. W 1657 roku, podczas najazdu Tatarów, wieś doszczętnie spalono. Również początek XVIII wieku był trudnym okresem dla mieszkańców, gdyż panowała wtedy epidemia dżumy. W XIX wieku Żytkiejmy stały się osadą targową. Przez wiele lat było to lokalne centrum handlu i usług.

Handlem na wsi trudniły się 42 osoby, handlem bydła — 43. W osadzie Żytkiejmach odbywały się rocznie cztery targi zwykłe, jarmarki bydlęce i końskie, trwające za każdym razem jeden dzień. Gospód i wyszynków było na wsi gołdapskiej 98″. Źródło: „Gołdap. Z dziejów miasta i powiatu” Olsztyn 1971.

Parafia w Żytkiejmach 

Parafię ewangelicką założono w roku 1579. W tym też czasie zbudowano kościół ewangelicki, który gruntowanie odnowiono i przebudowano w roku 1879. Aż do XX w. odprawiano tu nabożeństwa w języku litewskim. Podczas I wojny światowej kościół służył wojsku rosyjskiemu jako magazyn. Po prawej stronie drogi prowadzącej do kościoła mieści duży pomnik z kamienną tablicą, na której umieszczony został niemiecki napis „Zum Gedenken der Toten beiden Weltkriege im Kirchspiel Szittkehmen” oraz polski: „Dla upamiętnienie zmarłych w obu wojnach światowych mieszkańców parafii Żytkiejmy”. Obecną tablicę wmurowano w 1997 roku, w miejsce zniszczonej przedwojennej, dotyczącej ofiar I wojny światowej, na której widniały nazwiska mieszkańców parafii Żytkiejmy. 

Hotel myśliwski 

Do 1945 roku wieś była w granicach Prus Wschodnich. Mieścił się w niej hotel myśliwski św. Huberta, który przez wojną wykorzystywano jako ośrodek inwigilacji mieszkańców Białostocczyzny i Suwalszczyzny. W hotelu działał również ośrodek szkolenia dywersantów i agentów hitlerowskich. Przerzucano tu agentów, broń, materiały wybuchowe, radiostacje i materiały propagandowe. Ośrodkiem szkoleniowym kierował SS Hauptsturmfüher Herman Dylba z gestapo w Tylży. Rekrutów uczono szyfrowania, prowadzenia łączności radiowej, posługiwania się materiałami wybuchowymi, technik podpalania budynków oraz metod zastraszania ludzi. Podczas drugiej wojny światowej w hotelu często bawili się myśliwi. Nawet sam Goering, mający w pobliżu swój pałac myśliwski, zjeżdżał tu na łowy. W miejscowości funkcjonowały silne bojówki hitlerowskie.

Obok płynął w miasteczku inny nurt, działała zakonspirowana komórka antyfaszystowska. Konspirantów było czternastu. Byli to rodowici Niemcy i zniemczeni Mazurzy. Niektórzy z nich należeli niegdyś do Komunistycznej Partii Niemiec. Inni to po prostu antyfaszyści. Konspirator Luehmann był ober- wachtmeistrem żandarmerii i komendantem miejscowego posterunku. Fritz Szteiner — stary żołnierz I wojny światowej — był rolnikiem. Rutkowsky, członek Komunistycznej Partii Niemiec od chwili jej powstania, był też rolnikiem. Pasykiel był murarzem. Inni konspiratorzy mieszkali w Żytkiejmach, wykonując tam różne zawody”. Źródło: „Gołdap. Z dziejów miasta i powiatu” Olsztyn 1971.

Linia kolejowa

W 1907 roku wieś otrzymała połączenie kolejowe z Gusiewem, a 20 lat później z Gołdapią. Więcej na ten temat w: Historyczne wiadukty Puszczy Rominckiej. Pod koniec II wojny światowej sieć i urządzenia kolejowe uległy prawie całkowitej dewastacji. Linie kolejowe prowadzące do Olecka, Węgorzewa i Żytkiejm były w pierwszych latach powojennych nieczynne. Odbudowa transportu kolejowego trwała do 1950 roku. Niestety odstąpiono do odbudowy linii prowadzących do Żytkiejm.

Stacja kolejowa, szpital, nadleśnictwo oraz rynek

W latach 1936-1938 miejscowość nosiła nazwę Schittkehmen, a do 1946 roku zmieniono na Wehrkirchen. W spisie z 1939 roku czytamy, iż we wsi mieszkało 1270 osób. Do 1945 roku funkcjonował szpital Zakonu Joannitów. Fundatorem szpitala był Cesarz Wilhelm II, a sam budynek wyróżniał się norweskim stylem z niebieskoszarym dachem łupkowym. Podczas wojny pełnił on funkcję szpitala polowego, do czasu jego spalenia w 1945 roku.

Okres powojenny

Po wojnie gminy Żytkiejmy nie powołano z powodu słabego zasiedlenia i braku kadr urzędniczych. Pierwszymi osadnikami we wsi byli Marianna i Józef Sawiccy z Boksz (gm. Sejny), a pierwszym sołtysem został Władysław Stachniewicz. W 1946 grupa zbrojnego podziemia z sąsiedniej Suwalszczyzny napadła na miejscowy posterunek MO i rozbroiła milicjantów. W kolejnych latach ponownie uruchomiono we wsi szkołę, założono ośrodek zdrowia oraz izbę porodową. We wsi działało również Państwowe Gospodarstwo Rolne.

Współcześnie

Żytkiejmy to malownicza wieś otoczona z trzech stron przez Puszczę Romincką, przez lokalnych mieszkańców nazywana wsią za lasem. Zachowała się tu przedwojenna zabudowa: kościół z 1879 roku, budynek dawnego Nadleśnictwa Żytkiejmy, dawny dwór nadleśniczego Josefa Speck von Sternburga, drewniana remiza strażacka, obecnie siedziba Ekomuzeum „Żytkiejmski Trójstyk”, a także dawna stacja kolejowa z zachowanym napisem Schittkehmen. W pobliżu wsi mieści się cmentarz z okresu I wojny światowej, z mogiłami żołnierzy rosyjskich i niemieckich, który w 1997 r. został odnowiony przez niemieckie organizacje kombatanckie. W okolicy Żytkiejm znajduje się ścieżki przyrodnicza „Puszcza Romincka” oraz ścieżka historyczna – przyrodnicza „Golubie – wieś której nie ma”.

Obecnie wieś słynie nie tylko z zabytkowych budowli i walorów przyrodniczych, ale też z wypiekanego sękacza. Każdego roku odbywa się tu „Święto Sękacza”, podczas którego mam miejsce pokaz wypieku sękacza sposobem tradycyjnym, na naturalnym ogniu z drewna liściastego.

Dodaj komentarz na Facebooku

pasek narzędzi