Studzieniczna do 1975 r. była małą wsią nad jeziorem Studzieniczne, obecnie część administracyjna Augustowa, w województwie podlaskim. Mimo iż od lat nie jest wsią, to jako jedno z piękniejszych miejsc na Suwalszczyźnie, do którego co roku zmierzają tysiące wiernych, postanowiliśmy je Państwu przybliżyć.
Suwalszczyzna to kraina pięknych krajobrazów, o bogatej historii i ciekawej kulturze. Jak dobrze znasz ten region? Czy uda Ci się zdobyć komplet punktów?
W niewielkiej augustowskiej miejscowości Pijawne Polskie znajduje się mała przydomowa piekarnia, w której dwie fantastyczne kobiety wypiekają chleb o niepowtarzalnym smaku. Sekretem wypracowywanej przez lata receptury jest prosty skład i długi proces fermentacji. To sprawia, że pieczywo jest zdrowe i pozostaje świeże przez wiele dni.
Pomiędzy Augustowem a Suwałkami znajdują się trzy wsie, które w swojej nazwie mają ten sam człon i sąsiadują ze sobą. Są to Pijawne Polskie, Pijawne Ruskie i Pijawne Małe. Wsie założone zostały w XVIII wieku. Zamieszkali w nich katolicy, ewangelicy oraz starowiercy (filiponi).
Historia tej miejscowości sięga początku XVI wieku, kiedy to powstała niewielka świątynia prawosławna (przypuszczalnie 1513r). W 1627 roku utworzony zostaje zakon bazylianów. Kilkadziesiąt lat później przybywają tu bernardyni, a po nich dominikanie. Będący pod opieką zakonników obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem cudami słynący, rozsławił Krasnybór jako miejsce kult Matki Boskiej.
Te regionalne przysmaki znajdziemy w wielu lokalach gastronomicznych Suwalszczyzny. A po te najsmaczniejsze warto wybrać się do miejscowości Sztabin w powiecie augustowskim.
Sztabin to podlaska wieś z malowniczym krajobrazem Biebrzańskiego Parku Narodowego i niezwykłą historią. Tu w XIX wieku powstało prywatne miasteczko, które posiadało własny kodeks karny. Zwalczał on pijaństwo oraz złodziejstwo wśród mieszkańców.
Przez wieki staroobrzędowcy pielęgnowali własne własne obyczaje, postawy i zasady. Również jadłospis zawierał wyłącznie potrawy tradycyjne. A wiele z nich przetrwało do dnia dzisiejszego.
Staroobrzędowcy są najdłużej osiadłymi Rosjanami w Polsce. Brodaci radykałowie uciekali na ziemie polskie przed prześladowaniami religijnymi. Wielu z czasem się zasymilowało, część dotknęły wojenne przesiedlenia. Są jednak jeszcze w Polsce miejscowości, gdzie można spotkać starowierców.