Wieś położona w województwie podlaskim, w powiecie hajnowskim, w gminie Białowieża.
W XVIII wieku ze wzrostem przemysłu wzrastało zapotrzebowanie na drewno. Powstał więc nowy typ osadników, budnicy. Byli to fachowcy od wyrębu lasu, wypalania węgla drzewnego, pozyskiwania smoły, dziegciu, potażu, garbników itp., a także zbierania miodu czy pozyskiwania torfu. W tamtych czasach istniało ponad 200 produktów powstałych z drewna, które produkowali budnicy. Przykładowo dziegieć stosowany był do impregnacji drewna i skór, kalafonia do smarowania smyczków i strun instrumentów muzycznych, a także w aptekarstwie. Z kolei potaż, stosowany był do produkcji mydła, szkła czy wyrobów ceramicznych. Niestety wiele z tamtych produktów jest nam obecnie nieznane. W 1796 r. w Puszczy Białowieskiej działały 82 piece smolne i dziegciarskie.
Budnicy, w odróżnieniu od chłopów nie byli na stałe „przywiązani” do ziemi. Mówiono o nich, że są ludźmi wolnymi. Osiedlani byli na podstawie dobrowolnie zawieranych kontraktów, w których ustalano ich obowiązki. W związku z charakterem ich pracy, po wyeksploatowaniu okolicy, w poszukiwaniu nowego źródła surowca ciągle przenosili się z miejsca na miejsce. Mieszkali w tymczasowych, szybko skleconych, „budach”, czyli półziemiankach z otwartym paleniskiem. Po ich opuszczeniu osady zwykle ginęły. Jednak niektóre z takich prowizorycznych osad rozwijały się w większe wsie, a nawet przetrwały do dnia dzisiejszego. Typowym przykładem takiego osadnictwa jest właśnie wieś Budy. Do pracy w przemyśle leśnym sprowadzono ludność z Mazowsza.
Po III rozbiorze Polski Puszcza Białowieska przeszła we władanie carów rosyjskich, stając się głównym terenem polowań carskich. Rozpoczął się okres eksploatacji budnickich osad. Budników próbowano przenieść do majątku w Masiewie, na co mieszkańcy się nie zgodzili. Przenieśli się na teren polany dając początek obecnej wsi. Zaczęto hodować zwierzęta, uprawiać ziemię.
Czas wojen
Podczas I wojny światowej wśród mieszkańców pojawił się ogromny strach przed Niemcami. Część ukryła się w lasach, część opuściła domy i udała się na bieżeństwo w głąb Rosji za wycofującą się armią rosyjską. Po powrocie w latach 1918-1924 odbudowali spalone przez Rosjan siedliska.
W roku 1920 po zgromadzeniu rozbitej Ludowo-Ochotniczej Armii Stanisława Bułak-Bałachowicza, jej żołnierze nazywani bałachowcami zostali osiedleni w miejscowościach Puszczy Białowieskiej, w tym w Budach.
17 września 1939 roku we wsi pochowano Bolesława Bierwiaczonka, polskiego wojskowego, kaprala 3 Pułku Strzelców Konnych im. Hetmana Stefana Czarnieckiego w Wołkowysku. Służył on w plutonie szwadronu ciężkich karabinów maszynowych. 16 września oddział, w którym służył Bierwiaczonek przybył do Hajnówki, a 17 września brał udział w obronie Hajnówki. Kapral raniony odłamkiem w głowę, zmarł podczas ewakuacji oddziału w kierunku Białowieży. Pomimo późniejszej pacyfikacji wsi, mogiła Bierwiczonka zachowała się. Z uwagi na fakt, iż mogiła znajdowała się na prywatnym pastwisku, w roku 1973 zwłoki kaprala ekshumowano i przeniesiono na Cmentarz Wojskowy w Białymstoku. W 2008 roku pamiątkowy pomnik stanął przy drodze we wsi Budy.
25 lipca 1941r. wieś została spacyfikowana przez Niemców. Mieszkańców wywieziono do Zagórza i Smolan koło Prużan. W 1948 roku z inicjatywy Ministerstwa Leśnictwa przygotowano plan przesiedlenia mieszkańców Bud, Teremisek i Pogorzelc, oferując gospodarstwa rolne w trzech powiatach województwa białostockiego m.in. w powiecie Gołdap. Opróżnione w ten sposób wsie miały zostać zalesione. Z braku zainteresowania ze strony mieszkańców w 1949 roku z akcji przesiedleńczej zrezygnowano.
Współcześnie
W Budach zachował układ szeregówki, czyli wsi z regularnym układem pól i zwarcie ustawionymi zagrodami, rozmieszczonymi wzdłuż prostej ulicy. Otoczone są łąkami i lasami. Od dawna zaprzestano użytkowania wielu działek rolniczych, w wyniku czego nieużytki porośnięte są dzikimi łąkami.
We wsi miesi się skansen, który jest odwzorowaniem zagrody wiejskiej z okolic Puszczy Białowieskiej z pierwszej połowy XIX wieku. Przeniesiono go z miejscowości Dobrowoda w gminie Kleszczele. W jego skład wchodzą: chata, chlewik, stodoła, studnia z żurawiem oraz oryginalne ogrodzenie wykonane z gałęzi wierzby. Chata z 1836 roku składa się z sieni wylotowej, dużej izby oraz sypialni. W środku znajduje się piec, a także jedyny zachowany w Polsce czynny drewniany komin.
Na końcu wsi (w kierunku Teremisek) znajduje się bogate skupisko dębów oraz tabliczka poświęcona pamięci Sybiraków. Przez wieś przebiega Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo.
Dodaj komentarz na Facebooku